Piękny dzień się zapowiadał, więc wraz z kumplami wybraliśmy się do Żarnowca. Gdy dojechaliśmy okazało się że odbywa się tam przywitanie wiosny z PTTK z Buku, a w sumie że się kończy:) Zabezpieczyliśmy rowery i wybraliśmy się na spacer po pięknych, malowniczych terenach.
Bardzo miło spędzony dzień i mam nadzieje że jeszcze kiedyś tam pojedziemy.
Wczoraj powstał plan, a dzisiaj dokonała się jego realizacja. Wyjazd o 13, kierunek Nowy Tomyśl. Przez pierwsze 30km niemiłosierny wiatr prosto w twarz, bardzo skutecznie uniemożliwiał delektowaniem się pokonywanych kilometrów. Fotka kościoła w Kuślinie:
Wjechałem do centrum Nowego Tomyśla, ale słynny rynek z ogromnym koszem wiklinowym nie rzucił mi się w oczy, więc po krótkiej przerwie nie marnowałem czasu i ruszyłem dalej. Następny był Grodzisk Wielkopolski. Bardzo malowniczy kościółek w Bukowcu:
Dalej już Opalenica, Wojnowice no i Buk. Ciesze się bardzo z tego wyjazdu, lecz wygodniej było by podróżować w grupie(choćby 2-osobowej). Dzisiaj odczułem też bolące nadgarstki i problem drętwienia rąk- muszę urozmaicić moją kierownicę w jakieś rogi czy coś:) No i oczywiście kupić długo planowane SPD :D Na koniec dokładna trasa:
Dziś wczesna pobudka, rezurekcja o 6 rano, w domu o 8. Później przygotowanie śniadania wielkanocnego no i zniecierpliwiony kotek:
Chwila odpoczynku i decyzja o wyjeździe rowerem:) Obejrzałem pogodę w której zapowiadali deszcz:< Decyzja padła na jezioro Strykowskie-bardzo malownicze tereny. Liczyłem na pare fajnych fotek. Postanowiłem je całe objechać, a oto trasa:
Niestety po 8 km gdy chciałem zrobić zdjęcie okazało się że zapomniałem aparatu:( Trudno jade dalej, gdzie czeka mnie miłe zaskoczenie: wychodzi słońce i robi się gorąco:D Wróciłem spocony ale bardzo zadowolony. No i życzenia na koniec: Wszystkiego najlepszego!!