Pobliskie wioski:)
Sobota, 17 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Wczoraj powstał plan, a dzisiaj dokonała się jego realizacja.
Wyjazd o 13, kierunek Nowy Tomyśl. Przez pierwsze 30km niemiłosierny wiatr prosto w twarz, bardzo skutecznie uniemożliwiał delektowaniem się pokonywanych kilometrów. Fotka kościoła w Kuślinie:
Wjechałem do centrum Nowego Tomyśla, ale słynny rynek z ogromnym koszem wiklinowym nie rzucił mi się w oczy, więc po krótkiej przerwie nie marnowałem czasu i ruszyłem dalej. Następny był Grodzisk Wielkopolski.
Bardzo malowniczy kościółek w Bukowcu:
Dalej już Opalenica, Wojnowice no i Buk.
Ciesze się bardzo z tego wyjazdu, lecz wygodniej było by podróżować w grupie(choćby 2-osobowej). Dzisiaj odczułem też bolące nadgarstki i problem drętwienia rąk- muszę urozmaicić moją kierownicę w jakieś rogi czy coś:) No i oczywiście kupić długo planowane SPD :D
Na koniec dokładna trasa:
Wyjazd o 13, kierunek Nowy Tomyśl. Przez pierwsze 30km niemiłosierny wiatr prosto w twarz, bardzo skutecznie uniemożliwiał delektowaniem się pokonywanych kilometrów. Fotka kościoła w Kuślinie:
Wjechałem do centrum Nowego Tomyśla, ale słynny rynek z ogromnym koszem wiklinowym nie rzucił mi się w oczy, więc po krótkiej przerwie nie marnowałem czasu i ruszyłem dalej. Następny był Grodzisk Wielkopolski.
Bardzo malowniczy kościółek w Bukowcu:
Dalej już Opalenica, Wojnowice no i Buk.
Ciesze się bardzo z tego wyjazdu, lecz wygodniej było by podróżować w grupie(choćby 2-osobowej). Dzisiaj odczułem też bolące nadgarstki i problem drętwienia rąk- muszę urozmaicić moją kierownicę w jakieś rogi czy coś:) No i oczywiście kupić długo planowane SPD :D
Na koniec dokładna trasa: